Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wędrownik. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wędrownik. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 7 kwietnia 2011

Thinking of you

Jakiś czas temu w naszym Kole powstała inicjatywa założenia wędrującego pudełka kolażowego, na wzór tego, które wypuściła LaWendula. Pudełko powstało i zawędrowało do mnie.
Wyjęłam z niego:


Początkowo chciałam stworzyć typowy kolaż, ale później odczułam niesamowitą potrzebę stworzenia scrapa dla kogoś, kto odszedł i nie zostawił mi swojego zdjęcia.




Z pudełka wyciągnęłam 10 rzeczy i dołożyłam tyle samo.


czwartek, 28 października 2010

wędrownik vernon

22 edycja wędrowniczków powoli kończy swe podróżowanie. Mój albumik lada dzień (mam nadzieję) powinien wrócić do domu. Tymczasem ja poczyniłam wpis w albumiku vernon. Miało być zdjęcie, soczyste kolory i generalnie wiosna, bo taki właśnie nosił tytuł: "Wiosna, wiosna".

Tym razem postanowiłam trochę "nabałaganić". Zazwyczaj moje scrapy są "grzeczne i poukładane" (tak mi się przynajmniej wydaje), a gdy robiłam wpis, to chlapałam, cięłam i dudlałam ile wlezie :o) Nie mam dużej wprawy w takim scrapowaniu i zdaję sobie sprawę z niektórych niedociągnięć, ale mam nadzieję, że najgorzej nie wyszło...

piątek, 13 sierpnia 2010

wędrownik rakraki

W końcu udało mi  się pogodzić nowy aparat z kompem. Już pracują zgodnie ufff... nie było łatwo!

Mogę pokazać wpis w wędrowniczku rakraki "Wiosenne zachwyty". Albumik dotarł do mnie tuż przed wyjazdem, więc musiał chwilę poczekać w domu. Ale po powrocie udało mi się bardzo szybko wpisać.

Chciałam, żeby wpis był prosty i radosny. I chyba właśnie tak wyszło ;o)


strona lewa
strona prawa
razem

W tej pracy najbardziej cieszę się z filcowej łączki


Miłego dzionka życzę wszystkim tu zaglądającym!

środa, 2 czerwca 2010

Wędrowniczek Berberis

Do wędrowniczka Berberis wpisałam się już jakiś czas temu, a jak do tej pory nie pokazałam stronek tutaj. Czas to nadrobić.
Monika wybrała trudny temat "Jaka jestem"...Chyba najtrudniej było mi się właśnie na taki temat wpisać. Ale... dałam radę. Mam nadzieję, że z zadowalającym efektem. ;o)













czwartek, 29 kwietnia 2010

Zaległości

W zeszłym miesiącu miałam urodziny. Ogromną radość sprawiły mi koleżanki scrapperki- berberis przysłała mi prześliczną karteczkę (zdjęcie pochodzi z Jej bloga)
Natomiast od gooseberry dostałam cudny notesik i różnorakie skarby scrapperki, czyli przydasie :o)

Dziękuję wam Kochane!!!!

Ostatnio miałam okazję wpisać się do wędrowniczka annymarii323 "Rozśpiewana wiosna". Format mały, do zapełnienia tylko jedna stronka, więc niby pikuś, ale... właścicielka prosiła o styl vintage, a mi do mojej ulubionej piosenki nie bardzo pasowało starociowanie... No popatrzcie sami.
Kabaret POTEM "Wiosenna pieśń radości"



Na szczęście przyszła wena i wpis popełniłam ;o) Miał być fragment tekstu piosenki, ale ja tak ją uwielbiam, że musiałam wcisnąć cały! Schowałam go pod etykietą nasion.


I jeszcze jedno! Udało mi się obfocić moje słodycze na blogowe candy. Więc....szykujcie się.

wtorek, 20 kwietnia 2010

Moje nastroje

W czasie tych smutnych dni miałam przerwę w blogowaniu. Starałam się jednak nadal pracować "twórczo" (to chyba za duże słowo). W każdym razie mogę pokazać wpis do wędrowniczka Kasi Stonogi "Moje nastroje". Nie było mi łatwo po pierwsze dokonać autorefleksji, a po drugie przedstawić to graficznie... ale w sumie jestem zadowolona z efektu końcowego. Następujące po sobie kartki w różnych kolorach miały pokazać, jak zmieniają się te moje nastroje... no cóż- jestem kobietą, a ponoć kobieta zmienną jest ;o)

czwartek, 8 kwietnia 2010

Kociak

Jeszcze przed świętami przywędrował do mnie album w-julki "I love cats".  Powstała stronka z Kubusiem (kociak nie mój, ale jest częścią rodziny) w roli głównej. Co dziwne łatwiej mi było znaleźć zdjęcie kota, niż moje osobiste do albumu Kasi Stonogi... Musi mi mąż strzelić fotkę!

Wpis w lekkim klimacie





















Ostatnio bardzo lubię stosować filcowe literki. Podoba mi się efekt jaki dają, a pracy przy nich nie jest zbyt wiele. Trzeba w programie graficznym (np. photoshopie) stworzyć napis, odbić go w poziomie (lustrzanie) i wydrukować (ja używam szarego wydruku- jest odszczędniej). Na drugiej stronie przyklejamy kawałek filcu (zawsze używałam Magica, ale tym razem na jednej literze się "przebił", więc następnym razem spróbuję użyć taśmy dwustronnej). Gdy wszystko przeschnie i dobrze się trzyma, wycinamy literki.
Zdjęcie nie oddaje tej trójwymiarowości, ale...

 

sobota, 27 marca 2010

Piękne maleństwa- pierwszy wpis

Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie!
Szczególnie dziękuję wszystkim zostawiającym komentarze!

Dzisiaj czas na pokazanie mojego wpisu w wędrowniczku. Gdy myślę "Piękne" do głowy przychodzi mi wiele rzeczy.Piękne są wszystkie Maluszki, ale najcudniejszy dla mnie jest mój synek (pewnie inne matki też tak mają ;o) ) A ponieważ akurat przypadkiem miałam Jego zdjęcie, to...


Buziaki dla wszystkich!!!

środa, 24 marca 2010

Wędrownik edycji 22, wiosennej- premiera

 Jak wcześniej wspominałam- zapisałam się do kolejnej edycji wędrujących albumów. W 22-ej wiosennej biorą udział: w-julka . Dunia . songaja . madzioola . vernon . rakraka . monikajacka . Izabella . marcellina30 . annamaria323 
W poniedziałek poleciał w świat mój wędrowniczek. Mój temat to "Piękne". Chciałam, aby każda uczestniczka zabawy przedstawiła coś, co ją zachwyca- czy jakieś miejsce/ przedmiot/ osobę/ etc. Jestem bardzo ciekawa jak dziewczyny zinterpretują temat. Dobrze. To już bez zbędnych wynurzeń po prostu wrzucę zdjęcia. Specjalnie pożyczyłam od Teściów lepszy aparat (DUŻE DZIĘKI!!!) Tylko zdjęcia robiłam i w sztucznym i dziennym świetle...upssss

Okładka


Środek
Środek mi się podoba (przyznam niezbyt skromnie)

Stronka z listem i sam list

Miejsce na podpisy

 I ostatnia strona



I jeszcze się pochwalę- zdobyłam nagrodę dodatkową w candy ogłoszonym przez madzioolę. Wygrałam śliczną, drewnianą zakładeczkę! Duże dzięki!!!!!

czwartek, 18 marca 2010

Wędrownik "Nantes"

Dziękuję za wszelkie odwiedziny (szczególnie te upamiętnione wpisem)!!!
Ostatni wpis, który mam w "archiwum" pochodzi z wędrowniczka Rosie "A jak ty czujesz muzykę?". Do albumu była dołączona płytka, z której należało wybrać piosenkę do zilustrowania. W sumie już po pierwszym przesłuchaniu wiedziałam co wybiorę. Już kiedyś słyszałam tę piosenkę i po prostu mnie urzekła. Nie mogłam znaleźć żadnego logicznego teledysku, ale ten klip jest fajny :o)



A oto jak czułam tę muzykę. starałam się stworzyć wrażenie, jakby strony były kawałkiem stołu należącego do młodego faceta, piszącego do swojej dziewczyny, która podróżuje gdzieś po świecie. Starałam się stworzyć coś na kształt kolażu... ale chyba to nie moje tereny ;o)


Wędrowniki ( jeszcze z naszej pierwszej edycji) Kasi i Berberis już są u Goos. Postaram się do nich szybciutko wpisać, bo wiem jak bardzo dziewczyny czekają na swoje albumy.

środa, 17 marca 2010

Wykańczam wędrownik ;o)

Siedzę nad nowym wędrownikiem. Dziubię go i dziubię i skończyć nie mogę... Stwierdziłam, że zanim puszczę nowy w świat, to powinnam wrzucić wpisy z poprzedniej edycji. W albumie Agaty należało przedstawić jakieś urokliwe miejsce. Jest kilka miejsc, które mnie zachwyciły, ale uwieczniłam jesień w Massachusetts. Polska jesień jest złota, a Indian Summer to czerwień, pomarańcz i brąz... Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś odwiedzę to urokliwe miejsce jesienią.





piątek, 5 marca 2010

Przyszła kolej na wpis do wędrownika ami "Historie kuchenne", z przepisem na mój ukochany torcik orzechowy, w roli tytułowej :o)


 

 

A jutro forumowe spotkanko..... super! już się cieszę!!!!! Właśnie pracuję nad projektem na wymianę.

wtorek, 2 marca 2010

kolejny wędrownikowy wpis

Nadal nie mam aparatu buuu :o(  Ale żeby blog nie zarósł pajęczynami wrzucę wpis do wędrownika gooseberry "LUBIĘ..." Pokazywałam go już kiedyś na forum, teraz czas na bloga.

Nie zrobiłam zdjęć swoim wpisom do wędrowniczków berberis i Gai. Jeśli zajrzycie tutaj, to bardzo proszę strzelcie fotkę moim stronkom i wyślijcie mailem.

 

  

 


Aaaa i zapisałam się właśnie na kolejną edycję wędrujących- XX Wiosenną!

poniedziałek, 22 lutego 2010

Kiedy byłem mały

Nie publikowałam wcześniej moich wędrownikowych wpisów, ale... na wszystko przychodzi odpowiedni czas. Dzisiaj wpis, do pierwszego wędrasia w edycji, który wpadł w moje ręce. Jego właścicielką jest Jola. Tytuł: "Kiedy byłem mały". Album z założenia miał być  vintage; wtedy (wczesnym latem) pierwszy raz przyszło mi się zmierzyć z tym stylem. Każda z nas miała wylosować kopertę (zaklejoną, więc nie dało się podejrzeć), w której znajdowały się zdjęcia synka Joli. Wylosowałam gwiazdkowe. Oto jak się zmierzyłam z tym wyzwaniem.


niedziela, 21 lutego 2010

Co mi w duszy gra

Co prawda wszyscy, którzy mieli w rękach mój album widzieli ten wpis, ale co tam... niech cały blogowy świat zobaczy :o) Dzisiaj inaczej bym zrobiła te strony, ale ... Wyraziłam w nim swoją miłość do jazzu- tego starego i dobrego oraz nowszego- w lekkim i przyjemnym dla duszy wydaniu. Okazało się, że w tajemniczy sposób z płyty "uciekły" nagrane przeze mnie utwory- nie można ich odtworzyć. I dlatego dzisiaj do posłuchania na blogu dwa muzyczne kawałki. Nie mogłam się zdecydować, który utwór i teledysk Michaela Buble bardziej mi się podoba (akurat to nie do końca jazz, ale Buble czasami zahacza o jazzowe standardy). Gdy ich słucham, od razu czuję się lepiej, czego i słuchającym życzę! Enjoy :o)










sobota, 20 lutego 2010

Wędrowniczek wrócił do domu

Jakiś czas temu, razem z gromadką wesołych scrapperek zorganizowałyśmy wymianę wędrowniczków. W zabawie brały udział: Berberis, Jola, Gooseberry, Kasia Stonoga, Gaja, AgataP, Ami i Rossie. Mój album nosił tytuł " Ucha nadstawiam, słucham jak gra, muzyka we mnie- w muzyce ja". [połowę zdjęć robiłam latem, a połowę zimą, dlatego tak się różnią tonacją]
Oto jak wygląda strona tytułowa:



i jej tył:

list:

Ponieważ każdy miał za zadanie nagrać swoje ulubione utwory, na końcu znajdowała się płyta i spis utworów

 



no i strona zadnia:


Obecnie albumik jest grubaśny, bo znajdują się w nim cudne muzyczne wpisy wyżej wymienionych dziewczyn (niemal wszystkich). Oglądam go sobie od czasu do czasu i podziwiam, wrzucam płytę i słucham jak gra w duszach poznańskim scrapperkom.