Od kiedy znalazłam blog Liftonoszek, z chęcią tam zaglądam. Niestety dopiero teraz udało mi się wziąć udział w ogłoszonym wyzwaniu- Lift #8. Zaadaptowałam świetną pracę Doroty do swoich potrzeb. Pracowało mi się niezwykle szybko i niezwykle przyjemnie!
Dużo słonka życzę :o)