Robiąc porządek w zdjęciach, natknęłam się na podwójny scrapek dokumentujący naszą Wielkanoc, a dokładniej szukanie jajeczek. Zazwyczaj trzymam się tradycji i z rezerwą podchodzę do różnych świątecznych wynalazków pochodzących zza wielkiej wody, ale... akurat ten przejęliśmy. Na Wielkanoc każde dziecko tradycyjnie szuka "gniazdka"/ koszyczka od zajączka, a następnego dnia kicający zajączek rozrzuca po całym ogrodzie małe czekoladowe jajeczka. Każdy nieletni dostaje koszyczek i szaleje :o) Dla dzieciaków to niesamowita frajda!
Byle do wiosny :o)