Pisałam kiedyś, że zawzięcie staram się "brać na warsztat" starsze zdjęcia. I dzisiaj właśnie praca z takim zdjęciem.
W rzeczywistości chlapy na scrapku są w tonacji literek i wszystko do siebie wizualnie pasuje.Nie wiem, dlaczego na ekranie wygląda to inaczej...
MIŁEGO DZIONKA!