czwartek, 8 kwietnia 2010

Kociak

Jeszcze przed świętami przywędrował do mnie album w-julki "I love cats".  Powstała stronka z Kubusiem (kociak nie mój, ale jest częścią rodziny) w roli głównej. Co dziwne łatwiej mi było znaleźć zdjęcie kota, niż moje osobiste do albumu Kasi Stonogi... Musi mi mąż strzelić fotkę!

Wpis w lekkim klimacie





















Ostatnio bardzo lubię stosować filcowe literki. Podoba mi się efekt jaki dają, a pracy przy nich nie jest zbyt wiele. Trzeba w programie graficznym (np. photoshopie) stworzyć napis, odbić go w poziomie (lustrzanie) i wydrukować (ja używam szarego wydruku- jest odszczędniej). Na drugiej stronie przyklejamy kawałek filcu (zawsze używałam Magica, ale tym razem na jednej literze się "przebił", więc następnym razem spróbuję użyć taśmy dwustronnej). Gdy wszystko przeschnie i dobrze się trzyma, wycinamy literki.
Zdjęcie nie oddaje tej trójwymiarowości, ale...