Bardzo się cieszę, że zimowy scrapek się spodobał :o)
Dzisiaj przeskok na kolejną porę roku- wiosnę. Podczas świąt Wielkanocnych urządzamy dla dzieciaków szukanie prezentów od Zajączka. Maciej pędził po ogrodzie jak szalony, żeby znaleźć jak najwięcej czekoladowych smakołyków. Ten pęd świetnie oddaje zdjęcie użyte w scrapku.
Cała praca jest liftem ślicznej pracy Ciasteczka, którą zapodały do zliftowania Liftonoszki Bardzo lubię prace Ciasteczka- jest mistrzynią w swoim stylu! Próbowałam zrobić coś koło tego. ;o)
Ale fajny zielony scrap!!! Super!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny! My też szukamy słodyczy zgubionych przez zająca! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają Twoje scrapy, aż mam ochotę sama jakiś zrobić :)
OdpowiedzUsuńhaha cudny scrap widzę ,że nie tylko ja tak mam ,że pewne fotki muszą swoje odleżec ,żeby je oprawic,
OdpowiedzUsuń