Jeszcze przed wakacjami, na spotkaniu Koła Gospodyń wylosowałam piękny naszyjnik przygotowany przez zamiejscową członkinię- Karoilnę (Anię). Trochę czasu mi to zabrało, ale w końcu wymyśliłam co mogę przygotować w rewanżu. Lubię tworzyć rzeczy praktyczne, więc powstały: Lniane, Lawendowe woreczki na Luksusową Lingerie
(ang. bieliznę - Ania mieszka w Anglii).
Serwetki i specjalną miksturę do dekupażu na materiale kupiłam w sklepie Kasi Stonogi. Madziu! dzięki za pomoc w wyborze wzoru :o)
śliczne woreczki!!!
OdpowiedzUsuńAle piękne!! I rewelacyjne zdjęcia- w tej naturze;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i wykonanie aż też bym chciała takie mieć:)
OdpowiedzUsuńprzecudne :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne woreczki!
OdpowiedzUsuńlawenda rewelacyjnie się prezentuje :)
pozdrawiam cieplutko i cieszę się, że cała i zdrowa wróciłaś :)
urocze i praktyczne:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jesteś! A woreczki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNo wreszcie wróciłaś :) Piękne woreczki kochana - a Ty - dobrze że już jesteś :)
OdpowiedzUsuńoj, ale nas przetrzymałaś w oczekiwaniu ;) śliczne woreczki! pozdrowienia z urlopu :)
OdpowiedzUsuń