Odżyłam!
Mam ferie, udało się przegnać kłopoty zdrowotne, po spotkaniu naładowałam się pozytywnie i kreatywnie. Żyć, nie umierać :o)
Efektem tego stanu są już trzy scrapy. Dzisiaj pierwszy: "Nasz mały Bob Budowniczy". Zdjęcie z kwietnia, lekko podrasowane w PhotoScape (choć słabo to teraz widać, bo szaro za oknem i kolory aparat oddał marnie).
Moja odpowiedż na mapkowe wyzwanie na Scrapujących Polkach.
Pozdrowionka!!!
Ale piękny scrap;) Super;)
OdpowiedzUsuńDuniu!! odżywaj i pokazuj nam więcej!! przepiękny scrapek - idealnie chłopięcy i dopasowany do fotki! gębula sama się uśmiecha! a te cegiełki - miodzio!
OdpowiedzUsuńfajne LO :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróznienie jakie otrzymałaś :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajny scrap!!! Podoba mi się !!
OdpowiedzUsuńFajnie tak sobie odżyć :))) Scrap świetny!
OdpowiedzUsuńświetne cegiełki!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny scrap!!! Ja sobie jeszcze nie radzę w typowo dziecięcych scrapach...mój Aluś uwielbia Boba:) A co do spania o 7...jakoś tak go zawsze wymęczymy, przed pójściem do łózka jeszcze jest chwila na konkretne wygłupu no i w ciągu dnia go już nie kładziemy więc jakoś tak nam pada o 7 :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, chłopięcy scrap a Boba Budowniczego miałam przyjemność poznać osobiście, uroczy z Niego facet :) ;)
OdpowiedzUsuń